Czy kwas hialuronowy może szkodzić naszemu zdrowiu?

Kwas hialuronowy a COVID – 19.

W organizmie ludzkim występuje około 12 gramów naturalnego kwasu hialuronowego, który ma duży wpływ na jego funkcjonowanie. Reguluje on dyfuzję metabolitów, hormonów  i składników odżywczych między komórkami organizmu oraz stymuluje syntezę kolagenu i proliferację fibroblastów. Podanie jednorazowo zbyt dużej ilości sztucznego kwasu hialuronowego lub jego nieprawidłowe podanie np. w nerw lub naczynie powoduje zaburzenie tej równowagi mogąc spowodować nieodwracalne skutki chorobowe w organizmie.

Coraz częściej słyszy się o porażeniach nerwów na twarzy powodujących zaburzenia czucia, niedrożności naczyń powodujących martwicę skóry lub nawet ślepotę. W dobie COVID – 19 według najnowszych badań lekarskich stwierdzono, że przebycie zakażenia wirusem CV-19 lub zaszczepienie się przeciw CV-19 indukuje opóźnioną reakcję immunologiczną w organizmie ludzkim na podanie sztucznego kwasu hialuronowego. Dlatego w celu uniknięcia zdarzeń niepożądanych lub powikłań zaleca się stosowanie wypełniaczy zawierających kwas hialuronowy na 2 tygodnie przed lub 4 tygodnie po podaniu szczepionki przeciw CV – 19. W przypadku przebytego zachorowania CV-19 okres latencji wynosi około 3 miesięcy.

Jak zapewnić sobie bezpieczeństwo podania kwasu hialuronowego?

Zabiegi z kwasem hialuronowym są najczęściej wykonywanymi zabiegami w medycynie estetycznej. Dają od razu efekty wizualne, dlatego coraz więcej osób stara się wykonywać je w swoich gabinetach. Jak każdy zabieg inwazyjny, bo tak należy traktować iniekcję kwasu hialuronowego w tkanki pacjenta ma zalety jak i wady. Wykonywany przez personel medyczny, tzn dyplomowanych lub certyfikowanych lekarzy medycyny estetycznej stwarza większe bezpieczeństwo dla pacjenta w przypadku wystąpienia powikłań pozabiegowych lub zdarzeń niepożądanych. Podawany w iniekcjach w tkanki pacjenta kwas hialuronowy nie jest taki sam jak syntezowany przez ludzki organizm.

Postęp technologiczny spowodował, że syntetyczny kwas hialuronowy jest bardzo zbliżony do kwasu hialuronowego produkowanego w ciele ludzkim. Jednak dostarczany z zewnątrz kwas hialuronowy, mimo zbliżonej budowy chemicznej,  traktowany jest przez układ odpornościowy organizmu ludzkiego jako ciało obce. Dlatego w ciele ludzkim zachodzi tak wiele reakcji immunologicznych  polegających na produkcji przeciwciał  w klasie IgG i IgE przeciw wypełniaczom dostarczanym z zewnątrz. Reakcje te potęgowane są w przypadkach , w których w organizmie ludzkim  jest niedoleczone zakażenie bądź stan zapalny, zaburzenia odpornościowe lub hormonalne, występują niedobory żywieniowe, albo zaburzenia mikroflory bakteryjnej. Lekarz posiadający ogólną wiedzę medyczną potrafi dostrzec te zaburzenia i odradzić w pewnych przypadkach lub przesunąć termin wykonywania zabiegu polegającego na wstrzyknięciu kwasu hialuronowego, w trosce o stan zdrowia pacjenta.

Inną kwestią są reakcje alergiczne występujące coraz częściej po zabiegach podawania kwasu hialuronowego polegające na miejscowych lub uogólnionych obrzękach, a nawet wstrząsie anafilaktycznym. Innym problemem są też powikłania polegające na nieprawidłowym podaniu kwasu hialuronowego – tzw migracja poza wstrzykiwany obszar, powstawaniu ziarniniaków, krwawienia poiniekcyjne oraz zbyt duża ilość podanego jednorazowo kwasu hialuronowego.

Ryzyko powikłań związane z podaniem nadmiernej ilości kwasu hialuronowego.

W obecnych czasach istnieje zbyt duża presja na osiągnięcie efektu „WOW” w bardzo krótkim czasie. Często słyszy się o podawaniu nawet kilkunastu mililitrów kwasu hialuronowego jednorazowo podczas zabiegu. Jest to niedopuszczalne i wiąże się z ryzykiem powikłań i powstaniem trwałego uszczerbku na zdrowiu i urodzie. Zaleca się podawanie 3- 5 ml jednorazowo w przypadku zabiegów na twarzy. Dlatego zabieg wykonywany przez lekarza stwarza duże bezpieczeństwo dla pacjenta oraz daje gwarancje szybkiego poradzenia sobie ze zdarzeniami niepożądanymi i powikłaniami pozabiegowymi. Przed każdą iniekcją kwasu hialuronowego lekarz powinien ocenić obecny stan zdrowia pacjenta, stwierdzić czy choroby współistniejące oraz zażywane stale leki nie są przeciwskazaniem do wykonania zabiegu, co zapewnia jego bezpieczeństwo i skuteczność.

dr n. med. Marek Rodzeń, Specjalista Chirurgi Ogólnej, Specjalista Chirurgii Onkologicznej, Certyfikowany Lekarz Medycyny Estetycznej